Jakie systemy uprawy i maszyny sprawdzają się najlepiej podczas ekstremalnej suszy, uprawa gleby wilgotnej na granicy możliwości, rezygnacja z pługa, ultra-płytka uprawa, Strip-Till
Uprawa w ekstremalnych warunkach pogodowych
Zmieniające się warunki pogodowe sprawiają, że niejednokrotnie wykonujemy uprawę gleby przy jej różnej wilgotności. Warto jednak pamiętać, że lepiej uprawiać ziemię zbyt suchą niż zbyt wilgotną. Jak stwierdzić, że gleba jest już zbyt wilgotna na uprawę? Przede wszystkim nie przesypuje się swobodnie przez elementy robocze maszyn uprawowych, zaczyna się mazać, a próba uprawy takiej ziemi na zakładaną głębokość powoduje zbyt duży poślizg kół ciągnika. Wtedy nie ma sensu wykonywać jakichkolwiek zabiegów, ponieważ wyrządzimy glebie tylko więcej szkody. Chodzi nie tylko o mazanie ziemi, która po przeschnięciu będzie bardzo trudna do doprawienia, ale też o powstawanie zagęszczeń bezpośrednio przy pracujących elementach roboczych maszyn czy pod kołami ciągnika. Jednym z największych wyzwań dla rolnictwa na całym świecie jest walka z suszą. Suszy nie da się przewidzieć, ale można tak dostosować uprawę, aby zminimalizować straty. Nie zapominajmy, że brak wody w glebie powoduje nie tylko spadek plonów, ale finalnie może doprowadzić do zniszczenia całej naszej plantacji. Wybierz taki system uprawy, który zapobiegnie parowaniu wody z powierzchni ziemi. Pomogą ci w tym odpowiednio dobrane nowoczesne maszyny rolnicze.
Jak walczyć z ekstremalną suszą? Ekstremalna susza daje się we znaki polskim rolnikom od ładnych paru lat. Prognozy nie są optymistyczne, dlatego warto regularnie dbać o strukturę gleby, od której w dużej mierze zależy wilgotność. Dobrym sposobem są wszystkie zabiegi zwiększające ilość próchnicy w ziemi. Pamiętajmy o zachowaniu prawidłowego pH gleby. To bardzo ważne, bo na ziemiach kwaśnych rośliny mają utrudnione pobieranie wody i składników pokarmowych. Dobrym pomysłem na zatrzymanie parowania wody z gleby jest np. uprawa pożniwna. Po zbiorze plonów rośliny pozostawiają resztki na powierzchni ziemi. Resztki te są naturalną osłoną chroniącą glebę przed bezpośrednim działaniem słońca i wiatru, a także przed parowaniem wody z gleby. Warto także pamiętać o tym, że uprawa pożniwna zmniejsza erozję ziemi, zwłaszcza ultra-płytka maszynami Rolmako SpringExpert, ComboTill lub SpeedCutter. To pomaga glebie w utrzymaniu jej zdolności do retencji wody. Kolejnym sposobem na walkę z suchą ziemią jest prawidłowe jej nawożenie. Rośliny, które są dobrze odżywione nie potrzebują tak dużo wody i lepiej rosną. Niektórzy rolnicy wybierają odmiany odporne na deficyty wody. To jeden z lepszych pomysłów na zabezpieczenie całej plantacji przed ekstremalną suszą.
Uprawa gleby wilgotnej
Przed przystąpieniem do uprawy należy dokładnie ocenić wilgotność gleby. W idealnym przypadku gleba powinna być na tyle sucha, żeby nie tworzyć brył ziemi, ale jednocześnie na tyle wilgotna, żeby dało się ją łatwo formować w rękach. W przypadku mokrej gleby płytkie i delikatne narzędzia, takie jak brona SpeedCutter czy kultywatory powierzchniowe np. ComboTill mogą być bardziej odpowiednie niż głęboka uprawa. Jeśli ziemia ma wilgotność na granicy możliwości wykonywania uprawy, ale musimy wykonać uprawę, to lepiej zastosować do tego talerzówkę, która w mniejszym stopniu będzie mazała glebę, niż np. gruber. Warto też pamiętać, że zbyt ciężki wał w talerzówce może nam popsuć strukturę wierzchniej warstwy ziemi. Tu mniejsze szkody pod tym względem wyrządzi wał strunowy niż cięższy pierścieniowy czy gumowy. Glebę wilgotniejszą uprawiamy też płycej, by nie zagęszczać jej w bezpośrednim sąsiedztwie elementów roboczych, co później utrudni przerastanie korzeni. Absolutnie takiej ziemi nie powinno się głęboszować czy uprawiać kultywatorem, np. na 25-30 cm.
Zagęszczenie gleby to utrata porów
W wilgotnych warunkach bardzo łatwo zagęścić ziemię. Jej ściśnięcie o 6 cm powoduje utratę 600 m3 porów glebowych (powietrznych, przy założeniu, że stanowią 50% wszystkich porów), co oznacza, że gleba utraci zdolność zmagazynowania 300 m3/ha wody.
Uprawa gleby przesuszonej
Podobnie jak w przypadku gleby zbyt wilgotnej, także uprawa ziemy zbyt suchej może pogorszyć jej strukturę. Można przyjąć zasadę, że glebę bardziej przesuszoną możemy uprawiać głębiej niż tę o większej wilgotności. Chodzi m.in. o to, żeby wzruszyć ziemię, by ta mogła wchłonąć większą ilość wody, kiedy przyjdą deszcze. Zjawisko stagnowania wody na polach widać najlepiej, kiedy po okresie bezdeszczowym przyjdą większe opady. Jeśli sucha gleba nie jest zagęszczona i znajdują się w niej pory powietrzne to woda szybciej przeniknie w głąb profilu niż na stanowisku zagęszczonym z małą ilością porów powietrznych. Do uprawy ziemi przesuszonej, zwłaszcza cięższej nie sprawdzi się np. brona talerzowa. Lepszym rozwiązaniem będzie kultywator bezorkowy np. Rolmako U436, ale w przypadku uprawy pożniwnej ze zdemontowanymi lemieszami bocznymi, co pozwoli na utrzymanie większej głębokości pracy. Minusem takiej uprawy jest większe zużycie paliwa oraz szybsze zużywanie się części roboczych kultywatora. Stanowiska przesuszone można też zgłęboszować np. głęboszem uniwersalnym Rolmako U602 lub pługiem dłutowym U624. Ważne jest jednak, aby glebę zagęszczać w trakcie przejazdu wałem. „Otwarta” przez ząb głębosza ziemia szybko traci pozostałą jeszcze wodę, dlatego musi być koniecznie ponownie zamknięta. W przypadku pługa dłutowego sprawdzi się podwójny wał kolczasty, a w głęboszu jeden z opcjonalnych wałów, np. Twin Disc, wał Packer lub wspomniany wcześniej wał kolczasty. Przy głębszej uprawie gleby przesuszonej wzrasta ryzyko wyciągania brył suchej ziemi, które trudno będzie rozbić podczas uprawy przedsiewnej. Jeśli nie uda się tego zrobić w tym zabiegu można to wykonać dodatkowo wałem do wyrównywania pola i rozbijania brył Rolmako np. Cambridge lub wałem pryzmatycznym ORION tuż przed zasiewem lub nawet po jeśli istnieje ryzyko, że nasiona mają za mały kontakt z suchą glebą.
Uprawa ultra-płytka - poznaj sposób na zachowanie wilgoci w glebie
Uprawa ultra-płytka jest świetnym rozwiązaniem dla tych rolników, którzy borykają się z dużymi stratami wody w glebie. Technologia uprawy ultra-płytkiej polega na mieszaniu resztek pożniwnych z ziemią przy jednoczesnym zatrzymaniu parowania wody. Do uprawy ultra-płytkiej należy zastosować specjalnie zaprojektowane maszyny i narzędzia rolnicze. Najlepszym wyborem w tym przypadku będzie brona mulczowa SpringExpert, brona talerzowa SpeedCutter, kombinacja uprawowa ComboTill oraz różne warianty wałów nożowych Rolmako. Decyzja o zastosowaniu uprawy ultra-płytkiej to doskonały wybór, szczególnie dla tych, którym zależy na poprawieniu wyników przy jednoczesnym obniżeniu kosztów. Ten system uprawy pozwala na zmniejszenie zużycia paliwa oraz zmniejszenie wydatków na środki chemiczne. Dodatkową zaletą jest poprawa stanu gleby, co przekłada się na lepsze plony. Uprawa ultra-płytka ma dobroczynny wpływ na właściwości fizyczne ziem i poprawia filtrację wody.
Ten typ uprawy stosujemy po żniwach. Jej celem jest szybkie i płytkie zerwanie ścierniska dla przerwania parowania i pobudzenia samosiewów oraz chwastów do wschodów. Taką uprawę można wykonać 2 razy po sobie w odstępie kilkunastu dni dla niszczenia kolejnych wschodzących chwastów. Maszyny do niej dedykowane mogą pracować z dużymi prędkościami 15-25 km/h.
Maszyny Rolmako, które możemy tu zastosować to:
- brona mulczująca SpringExpert - ta maszyna nie podcina ścierniska, ale miesza je na 2-3 cm. Im bardziej przesuszone stanowisko, tym gorszy efekt mieszania. Zaletą jest bardzo dobre rozprowadzenie słomy po ściernisku i duża wydajność pracy oraz niskie zapotrzebowanie na moc.
- wał nożowy TurboCut - dobrze rozdrabnia słomę i resztki pożniwne, szczególnie po gatunkach grubo łodygowych jak kukurydza, słonecznik czy rzepak, skutecznie miesza glebę już przy pracy na 3 cm, również ma dużą wydajność pracy
- brona rotacyjna Matrix - to urządzenie z obrotowymi gwiazdami, pozwala na bardzo wydajną pracę, miesza glebę do 4 cm bez podcinania ścierniska, przerywa parowanie wody z ziemi
- brona talerzowa SpeedCutter - podcina i miesza ściernisko już na 3 cm. Faliste talerze o niewielkiej średnicy przy prędkościach roboczych 15 km/h mają wysoką prędkość obwodową, dzięki czemu agresywnie oddziałują na glebę. Efekt podcięcia jest tu lepszy niż mieszania, ale w ten sposób można uzyskać np. mulcz ze słomy czy międzyplonu.
Uprawa gleby wilgotnej na granicy możliwości to wyzwanie dla wielu rolników. Ziemia, która jest zbyt mokra może być trudna do obróbki, prowadzić do jej ugniatania, tworzenia się skorupy powierzchniowej oraz powodować niedotlenienie korzeni roślin. Uprawa gleby w nadmiernej wilgoci może również prowadzić do degradacji jej struktury, co ma negatywny wpływ na jej zdolność do przenoszenia wody i powietrza oraz na zdrowie roślin.
Zrezygnuj z pługa, a na efekty nie będziesz długo czekać
System uprawy roli oparty na pługu jest bardzo czasochłonny, wymaga też dużo energii, a w przypadku upraw na dużych areałach w warunkach ekstremalnej suszy raczej się nie sprawdza. Dlatego polscy rolnicy coraz częściej rezygnują z uprawy płużnej. Rezygnacja z pługa jest bardzo korzystna ze względu na mniejsze koszty. Uprawa płużna wymaga terminowego przeprowadzenia orki oraz odczekania, aż gleba osiądzie, co nie tylko pochłania więcej czasu, ale także wiąże się z poniesieniem większych nakładów finansowych. W przypadku upraw wielohektarowych okazuje się to mało opłacalne. Orka powoduje duże straty wody, szczególnie gdy wykonywana jest w pełnym słońcu. Warto jeszcze wspomnieć o niedocenianych dżdżownicach, które napowietrzają glebę i pomagają przemieszczać się w niej substancjom odżywczym. Rezygnacja z pługa wpływa na wzrost populacji tych pożytecznych stworzeń. Jeśli zdecydujemy się na uprawę bez pługa wybierzmy najlepsze maszyny rolnicze, kombinacje, które za jednym przejazdem osiągną najlepsze wyniki pracy polowej np. poprzez wykorzystanie przedniego podnośnika ciągnika, kultywator nawozowy oraz łączenie siewu i uprawy.
W warunkach suszy potrzebujesz solidnych maszyn
O tym co warte są maszyny i jakie są ich zdolności uprawowe rolnik dowiaduje się w suche lata. Okresy suszy i niskich opadów deszczu mogą stanowić trudne wyzwanie dla plantatorów i posiadanych przez nich urządzeń rolniczych, ponieważ sucha gleba staje się trudniejsza do uprawy. W takich warunkach solidność i zdolności maszyn uprawowych nabierają szczególnego znaczenia. Maszyny uprawowe firmy Rolmako to solidne i ciężkie konstrukcje, co stanowi ogromny pozytyw przy pracach w suchych, trudnych warunkach. Modele przeznaczone do ciężkich zadań uprawowych od Rolmako charakteryzują się największym naciskiem do uprawianej gleby np. ciężka brona ścierniskowa U671, brona talerzowa U652, wielofunkcyjny kultywator uprawowy U436, pług dłutowy U624 czy seria maszyn uprawowych BigField, które pozwalają na osiąganie efektów uprawowych niedostępnych dla lżejszych konkurencyjnych rozwiązań rolniczych. Planując zakup maszyny uprawowej warto wziąć pod uwagę materiały z jakich jest zbudowana, w warunkach ekstremalnych istnieje duże prawdopodobieństwo, że odchudzone elementy maszyn lub wykonane z niskogatunkowych stali ulegną awarii i będą generować dodatkowe koszty. Warto zatem planując inwestycję w sprzęt uprawowy rozważyć zakup urządzeń Rolmako, w których wykorzystuje się wyłącznie blachy drobnoziarniste S500 i S700 oraz najnowocześniejsze metody obróbcze, które dzięki precyzji wykonania obronią swoją wartość w warunkach najcięższych suszy. Maszyny te o swojej przydatności dowiodły wielokrotnie na różnych rolniczych polach: Niemiec, Francji, Hiszpanii, Ukrainy oraz odległej Kanady, Australii itd.
Strip-Till - uprawa pasowa jako skuteczna metoda w zarządzaniu wodą podczas suszy
Strip-Till inaczej uprawa pasowa, to system uprawy pochodzący ze Stanów Zjednoczonych, który cieszy się coraz większą popularnością w Polsce. Strip-Till polega na uprawie gleby wyłącznie w rzędach, do których wysiewa się rośliny. Chociaż teoretycznie wydawać się może, że to jedna z prostszych technik uprawy roli, to w rzeczywistości wcale tak nie jest. Mimo to ten system uprawy warty jest zachodu. Maszyny do uprawy pasowej to skomplikowane agregaty, które wykonują wiele zadań podczas jednego przejazdu: najpierw spulchniają glebę, potem wysiewają nawóz, następnie przystępują do siewu, a na końcu zagarniają ziemię i dociskają ją. Największą zaletą Strip-Till jest to, iż metoda ta pozwala oszczędzać dużo czasu dzięki temu, że podczas jednego przejazdu można wykonać wiele zabiegów.
Nie zapominajmy o nawożeniu w czasie suszy
W trudnych warunkach glebowych szukamy różnych rozwiązań, które mają poprawić jakość ziemi. Nawożenie naturalne i organiczne może poprawić odżywienie roślin, a co za tym idzie samej gleby. Mikroorganizmy glebowe poprawiają strukturę ziemi i wpływają korzystnie na infiltrację wody. Należy pamiętać także o regularnym dostarczeniu węgla do gleby. Można to zrobić z pomocą nawozów naturalnych, zielonych, różnego rodzaju kompostów czy resztek pożniwnych. Warto jednak wiedzieć, że nawozy sztuczne nie działają w ten sam sposób jak te naturalne i odżywiają wyłącznie rośliny.
Podsumowanie
Ekstremalna susza jest poważnym problemem w rolnictwie. Polscy rolnicy jednak doskonale radzą sobie z tym wyzwaniem dostosowując uprawę do trudnych warunków klimatycznych oraz wykorzystując nowoczesne maszyny rolnicze. Systemy uprawy takie jak ultra-płytka uprawa, rezygnacja z pługa tzw. uprawa bezorkowa kultywatorem lub pługiem dłutowym czy Strip-Till pozwalają ochronić plantacje przed niekorzystnym wpływem anomalii pogodowych. Koncepcja uprawy zależy od właściciela pola, ale w Polsce mamy mnóstwo rolników, którzy stosując wymienione wyżej techniki zyskują coraz lepsze wyniki. Dzięki szerokiej ofercie maszyn można zmniejszyć koszty nawożenia i w łatwy sposób poradzić sobie z niekorzystnymi warunkami środowiskowymi. Warto pamiętać, że wybór odpowiednich narzędzi znacząco wpływa na efektywność pracy na roli. Dlatego tak ważne jest, by zainwestować w rozwiązania sprawdzonych producentów. Maszyny uprawowe Rolmako są uznawane przez rolników za jedne z najlepszych zarówno na rynku krajowym, jak i międzynarodowym. Brony talerzowe, agregaty uprawowe, kultywatory bezorkowe, pługi dłutowe, głębosze, wały do wyrównywania gleby to tylko niektóre z propozycji szerokiej oferty maszyn uprawowych. Inwestycja w produkty pochodzące od Rolmako bardzo się opłaca, a efekty szybko zobaczymy zarówno na polu, jak i w portfelu rolnika. Wnioskiem jest to, że plantatorzy doceniają maszyny uprawowe, zwłaszcza te o solidnej konstrukcji, gdy muszą stawić czoła suchym latom. Te urządzenia stanowią nieocenione narzędzie w utrzymaniu wydajności i zwiększeniu odporności upraw na ekstremalne warunki pogodowe.